Matinee

agusia

Gorillaz - zespół tworzący głównie muzykę alternatywną, ale łączący ją również z hip hopem, rockiem i innymi gatunkami muzycznymi. Stworzony został przez Damona Albarna i Jamie Hewletta całkowicie spontanicznie. Sukces nie był planowany. Zespół istnieje od 1998. Zadebiutował singlem Clint Eastwood i płytą Gorillaz. Później, z owej płyty przyszły trzy kolejne single : 19/2000, Rock The House i Tomorrow Comes Today. Po nich zostały wydane kolejne dwa albumy, G Sides i Spacemonkeyz Versus Gorillaz - Laika Come Home, składające się w większości z remixów utworów z płyty Gorillaz. Najnowszym albumem jest Demon Days składający się z wyłącznie nowych kawałków. Wraz z nim ukazały się cztery promujące go single: Feel Good Inc., DARE, Dirty Harry i podwójny singiel : El Mañana/Kids With Guns, które odniosły sukces na rynku muzycznym. Zespół cechuje wyjątkowy, wirtualny image. Członkowie nigdy nie pokazują się osobiście, nawet na koncertach czy rozdaniach nagród. (źródło: [link widoczny dla zalogowanych])

yyy... mogłam wymyśleć coś sama na temat Gorillaz, ale jakoś nie chce mi się pisać Razz

Tutaj chyba pojawia się ten sam problem co przy The Streets, bo w muzyke Gorillaz wplatany jest hip-hop, którego też nie lubie, ale odrobina tejże muzyki chyba nie zaszkodzi ;>

V jak Vilo

^^ ja Gorillaz lubię. Nie ważne że ktoś pieprzy że tam jest hip-hop czy techno - przyjemnie się ich słucha. Ale tylko albumów. Za remixami nie przepadam Razz

ale jak można ich nie lubić jak tam jest Damon Albarn z mojego ukochanego Blura ? Very Happy

agusia

no tak blur to fajny zespół Very Happy

brss

Ja nie mam nic do gorillaz, nawet przyjemnie czasem posłuchać. Nie zgodzę się natomiast z tym że jest tut en sam problem co z the streets. IMO w muzykę Skinnera nie jest wplatany hiphop tak jak to rzeczywiście jest w gorillaz, bo ta muzyka jest hiphopem sama w sobie Smile

agusia

nie, ja bym muzyki gorillaz nie nazwala hip hopem, bo sam hip hop przewija sie moze w 2-3 piosenkach a tak to jest glownie muzyka elektryczna(nawet nie wiem czy istnieje taki rodzaj muzyki:D) posłuchajcie sobie takich piosenek jak choć by Kids with guns, El Manana, no i wogule polecam całą płyte 'Demon Days'

Impuls

mi się podobają kawałki typu Honkong
a te singlowe, bardziej popowe tez są niezłe, choć w sumie to Damon powinien bardziej angażować się w blur niż w ten zespoł, lepiej na tym wyjdzie

klamka

kiedyś bardzo lubiłam (rok temu), teraz... hmm... no przepadam. ,,Dracula" jest fajne.

Królowa śniegu

Mi są obojętni, choć lubię kilka piosenek Smile

Szczególnie Clinta Eastwooda Very Happy

siek

bardzo dobry jest ich ostatni album głównie pod względem treści zawartej w tekstach. Wypowiadają się przeciw wszelkiemu złu na śiwecie. Pod względem muzycznym kilka piosenek jest świetnych według mnie np. "Kids with guns" czy "White light", ale kilka jest przekombinowanych. Mam na myśli łączenie w jednej piosence wielu "wątków" muzycznych, wiele typów od rocka do hip hopu..w pewnym momencie robi się śmietnik. Mimo to uważam, żę za to co Albarn robi dla świata należy mu się hołd Smile

L.Vis

Cenię ich za oryginalność.

agusia

no orginalni to są ale chyba tylko pod względem wizerunku scenicznego. A tak poza tym to świetny teksty ma piosenka 'Fire coming out of a monkeys head', a z nowej płyty to najbardziej podoba mi się 'Dirty Harry'

babcia-hela

gorillaz fajne jest. podoba mi sie ich image. słuchałam ich w zeszłe wakacje nałogowo, teraz słucham dość rzadko. nie podobają mi się te hiphopowe wstawki w piosenkach... Wink

Maria_Night

Faaajny zespół z jeszcze fajniejszym pomysłem na zrobienie zespołu. lubie, nie bardzo ale lubie. Sympatycznie się słucha. No i mam wielki sentyment do 'Feel Good Inc' bo w kółko i wszedzie leciała w tamte wackcje. Nie znudziła mi sie a to już o czymś świadczy:)

Konsta

A tak mi się zebrało na wspomnienia:) A ze mną to było tak, że od zawsze wprost szalałam za kawałkami tej grupy, ale prawie nigdy nie kojarzyłam ich z tym zespołem:) (tak jakoś wyszło) A potem się zorientowałam, że jeszcze Damon Albarn maczał w tym palce, to już samo mówiło za siebie. Feel Good to już w ogóle kawałek jest. Oryginalny pomysł z kreskówką, ale dla mnie to zbędne- nie wychowałam się na Cartoon Network, niestety.

aljenka · Dołączył: 04 Mar 2007 Posty: 29 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

lubię ich, ale szczególnie dwie piosenki: Feel Good i Clint`a

muszka

przyjemnie się słucha, według mnie najlepszy jest 'Clint Eastwood', 'El Mannana' i 'Re-Hash'

hagnesta.hill

Wszystkie płyty Gorillaz 'łykam' bez problemu (nawet "Space Monkeyz vs. Gorillaz: Laika Come Home").
Kocham książkę "Rise of the Ogre". I nie wiedziałam, że Murdoc ma taaaakie poczucie humoru! Very Happy

No, a z piosenek to chyba "Last Living Souls", "Happy Landfill" no i inne.