Matinee

paul from poland

He he, ich wypowiedzi są niezłe Wink

ciumok · Gość

Ale Wahandowicz już z nimi nie gra - nie wiem czy oni go wyjebali, czy sam odszedł, olać. I dobrze. Ten Pusto lepiej sobie radzi jak na razie.

stotka

no cóż, ciumciok... nie odszedł, ani go nie wyjebali. nadal z nimi gra, tylko zmienił pseudo. Laughing

(ah ta dyskusja na forum ckod "co się stało z qbx-em" Laughing

]
[aj, lubię odnawiać stare tematy, nie bijcie Twisted Evil

].
no cóż, kulkidsi to najzajebistrzy zespół pod słońcem i bije wszystko inne na głowe. mam cztery płyty (tak, to jest chwalenie się :>) z czego 2.2 reedycję...
tak w skrócie. niektóre teksty mają pożal się boże i ogólnie o gównie. jednak media wlepiły im etykietkę super ekstra mega rebel buntowników, przez co już nie postrzegano ich jako zespół tak czy siaki, z taką czy siaką muzyką, tylko jako właśnie rebelów. a wpłynęło to na niekorzyść, bo jest pare fajnych tekstów o czymś, ale z etykietą, że zrobili to "rebele" zmienia się ich przesłanie, znaczenie - nazwij jak chcesz. druga płyta to jak mówią bunt na pierwszą płytę. słabsza, chociaż "na wszystkie cztery strony", "kurwa na telefon" , "akcja promocyjna" czy "punkrockclassic" są dorównują jedynce. trzecia... mi osobiście najmniej się podoba, są zbyt wygładzeni, aczkolwiek teksty mają definitywnie lepsze (poza "megaixelem" i "człowiekiem muchą", bo to są całkowite porażki). w spalinach Krzyś brzmi jakby niedomagał... a w "sto lat" brak pazura gitarom (zaś w angielskim odpowiedniku - "fashion magazines" gitary są świetne). oczywiście piosenka nr. 1 to "hej chłopcze!" a zaraz potem "to nie zdarza się nam". Wink

choć ogólnie nad wokalem popracowali, za mało wycia ( Crying or Very sad

), ale przynajmniej coś lepiej... trochę. no i zmiana basu przez wandachowicza to był błąd. Confused

rickenbacker jest zbyt melodyjny dla nich... zdecydowanie!
jak sie komuś nudzi, to polecam obejrzeć "generację c.k.o.d.", dużo mówi o zespole i tym całym syfie... wokół niego.
[tak, jestem ich tru najs rebel fanką Laughing

]

nwar

idem se na nich 25. je.

stotka

powiem wam jedno.
każdy, kto ma możliwość, a nie pójdzie na koncert CKOD to skończona ciota!
zabawa że ho ho ho !
nie mówiąc już o tym, jak QBX [tudzież Piotr Pusto] stawia piwo trufan(k)om. Cool

no i misie są mega sympatyczni.
a poza tym, to jak brzmią na płytach vs. live... nie ma porównania!!!!

klamka

w takim razie ja jestem ciotą, bo mogłam uciec z domu na ten koncert.
cóż.

nwar

stotka

mi nie, bo ja nie piję alkoholu. ale proponował i moim koleżankom postawił. Wink

co do ostrego, to on do ludzi specjalnie komunikatywnych nie należy, podobnie jak cinass. ale jak już go uprowadzicie, to będę mogła wypożyczyć go na jedną noc...? Cool

/klamka - łapiesz za słowa. chodziło mi o to, że masz zgodę i w ogóle "ale nie chce mi się bo może nie być fajnie itd".