Forum Matinee Strona Główna

Matinee
Franz-Ferdinand.pl
 

Of Montreal (czyli physics makes us all it's bitches)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Matinee Strona Główna -> Pozostałe zagraniczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
V jak Vilo
Ombarrops!
Ombarrops!



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 4036
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 1963

PostWysłany: Śro 15:26, 01 Sie 2007    Temat postu: Of Montreal (czyli physics makes us all it's bitches)

Z serii "z wyższej półki", dziwne, że jeszcze nikt nie założył tematu o nich bo z tego co widzę na laście to Klaudia, Impuls i Klamka doceniają ten projekt Smile Of Montreal powiązani są z tzw. kolektywem Elephant 6 skupiającym uzdolnionych artystów z Athens, USA (najbardziej znane zespoły to: Neutral Milk Hotel, Circulatory System, Apples In Stereo, Elf Power, Olivia Tremor Control) którzy często współpracują z sobą i pomagali również w tworzeniu tegoż zespołu, za którym stoi Kevin Barnes. Jego osobisty wkład w nagrywanie jest bardzo duży (jeden album nagrał właściwie kompletnie sam, po kolei na różnych instrumentach - coś jak Dungen), a muzyków potrzebuje głównie na koncertach chociaż kłamstwem byłoby mówienie, że nie mają wpływu na wydawaną muzykę.

Zespół istnieje długo, bo już 10 lat i zdążył wydać aż 8 płyt a kolejna w drodze. Pierwsze albumy to przede wszystkim akustyczne, lo-fi nagrania o bardzo zabawnym wydźwięku. Przełomem okazał się concept-album "The Gay Parade", którym zespół zwrócił na siebie uwagę (bynajmniej nie ze względu na tytuł). Od następnego albumu zaczęli bardziej eksperymentować z szerszą gamą instrumentów i elektroniką. Wtedy też wyszedł "Coquelicot Asleep in the Poppies: A Variety of Whimsical Verse" - mój drugi ulubiony album ich dzieła. Pierwszym jest ich opus magnum - "Satanic Panic In The Attic" o bardzo harmonicznych, melodyjnych i popowych brzmieninach, bardzo chwytliwe i momentami cukierkowate. Zawiera dużo subtelnych smaczków, a kompozycje są naprawdę dopracowane. Jedna z moich ulubionych płyt W HISTORII. Później wydali jeszcze dwa bardzo dobre albumy - "Sunlandic Twins" oraz "Hissing Fauna, Are You The Destroyer ?" (jak na razie najlepsza płyta tego roku) o przystępniejszym i bardziej przebojowym brzmieniu. Ten ostatni jest bardzo osobistym tworem środków antydepresyjnych branych po rozwodzie Barnesa, te jazdy słychać zresztą w muzyce.

Jeżeli lubicie Beach Boys, melodyjny guitar/electro pop, szukacie coś słodkiego jak The Shins i 1000 razy lepszego od Scissor Sisters jeżeli chodzi o show i glam rock to nie musicie dalej poszukiwać.

Od czego zacząć ? Zdecydowanie "Satanic Panic In The Attic". Bardziej infantylnym uszom polecam "Hissing Fauna, Are You The Destroyer ?", ostatecznie "The Sunlandic Twins". Jak już któryś z tych trzech Was wkręci to spokojnie można się zabrać za te wcześniejsze concept-albums jak "Coquelicot Asleep in the Poppies..."

Btw, Off Festival podobno starał się ich sprowadzić ale zespół miał już trasę i nie było mu po drodze. Ale sam Kevin Barnes odpisał mi kiedyś na maila, że postarają się wpaść do naszego kraju i to samo powiedział jednemu Polakowi na koncercie w Beerlinie. Natomiast facet z jednej agencji koncertowej powiedział mi, że poważnie się zastanawiali nad nimi ale bali się, że przegrają z Offem. Więc szanse na koncert są (swoja drogą w temacie open'era 2008 dałem linki do bootlegów) Wink Nie powinien być też drogi jeżeli się uda bo w Niemczech bilety były po 15 euro.


Na tym zdjęciu urocza pani Dottie Alexander na klawiszach a po prawej mastermind, czyli Kevin Barnes.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
crazy_witch
Che Spettacolo!
Che Spettacolo!



Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 1553
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Obok cmentarza

PostWysłany: Śro 16:00, 01 Sie 2007    Temat postu:

No taką im reklamę zrobiłeś, że teraz nie mam wyjścia jak się nimi zainteresować...Tym bardziej, że wspomniany glam rock to dość dobry wabik na mnie! Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klamka
take me out



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: czerwona Dąbrowa.

PostWysłany: Śro 16:14, 01 Sie 2007    Temat postu:

hm, lubię, czasem bardzo lubię a czasami uwielbiam Smile
mam wspomniane "Satanic Panic in the Attic", "The Gay Parade" i "Hissing Fauna, Are You The Destroyer?", nagrałam na płytki i słucham, gdy mam dobry humor ;]
Ubóstwiam utwóry "Disconnect the dots" i "Lysergic Bliss", istne mistrzostwo Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
V jak Vilo
Ombarrops!
Ombarrops!



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 4036
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 1963

PostWysłany: Śro 16:17, 01 Sie 2007    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] - myszitowy link, polecam utwór "Heimdalsgate Like A Promethean Curse"

[link widoczny dla zalogowanych] - "Satanic Panic In The Attic" - masterpiece, nie mogłem znaleźć w lepszej jakości

[link widoczny dla zalogowanych] - cały album "Hissing Fauna, Are You The Destroyer ?"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daria
outsider



Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Haunted Attics

PostWysłany: Śro 19:13, 01 Sie 2007    Temat postu:

No vilo, zachęciłeś. Lepsze od SS? Trza sprawdzic Very Happy Słyszałam kilka piosenek, ale nigdy "nie wchodziłam głębiej" Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Królowa śniegu
outsider



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: una ciudad Żory

PostWysłany: Śro 21:17, 01 Sie 2007    Temat postu:

awww! jak ja bym się wybrała na ich koncert Very Happy

cóż, moja przygoda z nimi zaczeła się parę miesięcy temu.
na początku z umiarkowanym zainteresowaniem, ale powoli coraz bardziej się wciągałam. zaczęłam od satanica.
a te lato przyniosło istne zmiany. odbiło mi na ich punkcie. poprostu kocham. to moja ofmontrealowe lato Very Happy

(i wstyd sie przyznawać, ale z płyt przed satanica znam tylko , the gay parade'' Embarassed )

aha, jeszcze jedno. nie miałąm zielonego pojęcia, że się już rozwiódł z tą norweżką. czytałam o kłopotach w raju, ale nie sadziłam że rozwodem się to skończy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
V jak Vilo
Ombarrops!
Ombarrops!



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 4036
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 1963

PostWysłany: Śro 21:58, 01 Sie 2007    Temat postu:

^^ nom, rozwiódł. A propos, nazwa zespołu pochodzi od historii nieudanego związku Kevina z jego ideałem. She was OF MONTREAL Wink Jeżeli wierzyć, że teksty są osobiste i sugerować się takim "Bunny Ain't No Kind of Rider" czy całym "The Gay Parade" to wybrał chłopców Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Impuls
I may be paranoid
I may be paranoid



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 23:32, 01 Sie 2007    Temat postu:

dobrze, że napisałeś od czego zacząć
jak na razie mam tylko ich jedną płytę: Hissing Fauna, Are You The Destroyer

nie jest to akurat typ muzyki za którym najbardziej przepadam, jednak zwrócili moją uwagę, gdyż ich kompozycję są naprawdę ciekawe i na poziomie
niby pop, ale jednak z klasą!!
bardzo lubię Rapture Rapes The Muses
dobrze, że na laście są do pobrania ich darmowe kawałki Very Happy
dla mnie to zespół ciekawy, który można słuchać w określonym nastroju
a teraz sobie ich puszczę Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matinea
words so leisured



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: walbrzych

PostWysłany: Czw 17:24, 02 Sie 2007    Temat postu:

Nie powala mnie na kolana, ale odruchu wymiotnego też nie powoduje.
Tak średnio... Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
V jak Vilo
Ombarrops!
Ombarrops!



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 4036
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 1963

PostWysłany: Czw 17:41, 02 Sie 2007    Temat postu:

^^ pytanie: co Cię w takim razie powala ? Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matinea
words so leisured



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: walbrzych

PostWysłany: Czw 18:14, 02 Sie 2007    Temat postu:

RH. ;P
Of Montreal zbyt popowe jest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
V jak Vilo
Ombarrops!
Ombarrops!



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 4036
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 1963

PostWysłany: Czw 22:08, 02 Sie 2007    Temat postu:

^^ no cóż, kwestia otwartości horyzontów. Tak jak z hip-hopem. "Z natury pop, hh i techno są bleee, nie ma możliwości by w tych gatunkach były talenty". A propos, Rh to w dużej mierze również pop i się z tym nie kryją, podobnie jak Franz to pop. Gitary mogą zmylić Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Impuls
I may be paranoid
I may be paranoid



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 22:12, 02 Sie 2007    Temat postu:

pop może być różny
podobnie zresztą jak rock Wink
mi właśnie to popowe brzmienie w Of Montreal też niezbyt pasi, ale już w Architecture In Helsinki bardziej pasuje Razz
no i ważna jest też kwestia wokalu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matinea
words so leisured



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: walbrzych

PostWysłany: Pią 11:55, 03 Sie 2007    Temat postu:

Nie chodzi o to, że Of Montreal mi nie pasuje z założenia.
Po prostu mało który pop lubię, bo taki mam gust. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Królowa śniegu
outsider



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: una ciudad Żory

PostWysłany: Pią 13:06, 03 Sie 2007    Temat postu:


matinea napisał:

Po prostu mało który pop lubię, bo taki mam gust. Wink


pop jest bardzo szerokim gatunkiem, a skoro ,,mało który pop lubisz'' to dochodze do wniosku że mało co lubisz. a skoro Cie tak kręci rh, to musiz znać the bends, które jest bardzo popowe.


i naprawdę nie kapuję, jak można być tak nastawionym na ,,nie'' do of montreal. na serio. są przeciez nie wyobrażalnie fajni:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klamka
take me out



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: czerwona Dąbrowa.

PostWysłany: Pią 14:22, 03 Sie 2007    Temat postu:

ale przecież Franz Ferdinand to pop,
Patrick to pop, (choć starsze utwory można zaliczyć do tzw. folktroniki), Feist to pop... generalnie większość wykonawców zahacza o pop.
w takim razie muszę się zgodzić z Klaudią, że chyba mało co lubisz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
V jak Vilo
Ombarrops!
Ombarrops!



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 4036
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 1963

PostWysłany: Pią 15:12, 03 Sie 2007    Temat postu:

^^ a może to po prostu taki podświadomy snobizm ? Ja jeszcze z 2 lata temu też mówiłem, że nie słucham popu, techno i rapu bo to gatunki, które mi nie podchodzą a ja jestem indie rockowcem. Dużo się zmieniło Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Matinee Strona Główna -> Pozostałe zagraniczne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin