Matinee

brss

[link widoczny dla zalogowanych]

No, napeawdę jak na Polskę to nie są źli. Mimo, że na stronie jest tylko 4 kawałki do odsłuchu, to słucha się ich znacznie przyjemniej niż Dejnarowicza.

Ciumok

Wokalista (Eryk) to znajomy mojego brata. Rządzą, bo są z Wawki! Wink

Perkusista grał wcześniej w zespole Rotofobia, który był tragiczny, ale Out Of Tune to świetna sprawa.

brss

To ja może wypowiem się na temat nowego EP: Killer Pop Machine. Trzy piosenki (nr 1, 3 i 4) są naprawdę na poziomie i pozytywnie zaskakują. What you're missin' brzmi jak wczesny Borys D. i dlatego mi się nie podoba Very Happy

. Ale ogólnie, to obok much najbardziej obiecujący polski zespół. I muszę powiedzieć, że wolę te dwa od TCIOF.

Ciumok

brss

Proszę głosować na zdjęcia naszego polskiego OOT, bo ile razy ich słucham pokazują mi się zdjęcia jakiś metali z Finlandii.
[link widoczny dla zalogowanych]

Ciumok

Przesrane;) Zrobiłem jak mówiłeś, ale z przykrością stwierdziłem, że OOT lubia tu chyba dwie osoby:P

whistlerka_

and me! idę nawet 26 na ich koncert w moim city.

Konsta

Dzizas, kiepściutko chłopaki. długa droga do TCIOF, ale Muchy mogą zacząć gonić jak popracują..

Ciumok

whistlerka_

O co wam cho z tym The Car Is ON Fire Słoneczka? Niby tacy fani muzyki, a oceniacie, nie muzykę a wykonawcę.. no no no. Co do OUT OF TUNE to koncert dali fajny, z tego co mówili to im tez się podobało. Z EPki jednak najlepszya jest "What you missin"" Wszysyc na tym szaleli!! Mam nadzieję, że nie pójdą lans tylko w muzykę Smile

Aleksandra Miller

Kochani, czy Wy nie widzicie fałszu w nich? Obejrzyjcie "wywiad z mtv " na ich stronie myspace. Żenada. Moze i fajnie że dzieciaki się wzięły za gitary, ale trochę powagi. Ktoś moze powiedzieć: "dobrze że są niepokorni", ale dla mnie są : ż a ł o ś n i.

Nie będe ich porownywać z nikim. Ale dobrze im życzę. Tylko niech trochę wyrosną, fizycznie i emocjonalnie.

LosTomatos

nawet w zeszłomiesięcznej "Machinie" ich ukazali w ramach zapoznawania społeczeństwa z polską sceną indie.

Ale po trosze zgadzam się z poprzedniczką, ich zadzieranie nosa bywa irytujące.

mój faworyt: jak dotąd tytułowe killer pop machine.

z niecierpliwością czekam na więcej.

Ciumok

Zadzieranie nosa. Eryk jest dużo poważniejszy od jakiegoś pierdolonego Dejnarowicza...

Konsta

Ale nikt nie mówi o Borysie, zresztą o Tobie tez nie z całym szacunkiem:)))

Ciumok

Aleksandra Miller

Widzieliście to "cudo" na Open'erze? Zmiłuj się! Dla mnie zespoł całkowice początkujący z wytrenowanymi na maksa trzema kawałkami. Uważam, że OOT to zespół ktrego najsłabszym ogniwem jest wokalista. Jak dla mnie kopmletne zero z przesadną opinią na swój temat. Dobrze, że jest ambitny, ale mógłby zainwestować w lustro i głęboko przemyśleć co on robi. Żal mi pozostałych chłopaków, którzy być może i mają potencjał, ale przy tym nadętym Eryku będzie im cięzko. Rozwaliły mnie po prostu jego różowe rajstopki. On chce być chyba bardziej indie-pożal-się-Boże-żałosny-punk-rock! Wiem, że może nerwy ich trawią, ale naprawdę mają jeszcze czas, tzn. wszyscy oprócz Eryka, który się skończył zanim się jeszcze zaczął. No i mała fotka, nie moja więc szacunek dla autora/autorki Klaudys:

V jak Vilo

^^ najfajniejszy był pan na klawiszach, miał ruchy jak muzyk disco polo Laughing